EGZAMIN Z PATOFIZJOLOGII

Biedny Robbo

fajnie by bylo napisac ten egzamin wczesniej, jeszcze fajniej byloby go zaliczyc:> to nie higiena ze 4-5 dni starczy, tutaj naprawde bedzie nad czym przysiasc. Jeden dzien na jedno cwiczenie to juz masz 10 dni, plus jeszcze wykłady... no chyba ze ktos jest bardzo zdolny to zapewne mniej mu jest potrzebne.

A moze kazdy mysli, ze zrobi gielde i to wystarczy?....

tomekk

bierzcie pod uwage tez wejsciowke bo jeszcze sie nei zdarzylo zeby nikt jej nie mial a im pozniej ezg tym pozniej wejsciowka ....przynajmnije tak mi sie wydaje?

wojtek

bujal

to może zamiast 8 czerwca napiszmy to od razu pod koniec kwietnia- !5! miesięcy wakacji Laughing

trzeba brać poprawkę na to, że jeżeli ktoś ma w maju bloki to trochę czasu spędzi na tej uczelni. Powtórzenie tego wyjątkowego
materiału to dla mnie nie jest moment i ze dwa spokojne tygodnie by się na to w czerwcu przydały.

boski

najbardziej podoba mi sie termin 12 czerwiec.... ale jeden glos egzaminu nie ustali

Magda La...

chcialam zauwazyc ze:
farme konczymy w tyg zaraz po weekendzie majowym
patofizjo w drugim tyg maja
patomorfe pod koniec maja
25.05 jest zaliczenie z immuno wiec do 8.06 jest w pip czasu a nie wierze ze ktos bedzie siedzial i sumiennie sie uczyl przez wiecej niz 7 dni

Magda La...

a 12.06 jest wolny bo jest to piatek po Bozym Ciele:) wiec raczej nikt nam wtedy egz nie zrobi:)

tomekk

jak dla mnie lepiej poswiecic tydzien i pewniej isc na egz i miec spokojne wakacje niz z jezykiem na gebie liczyc na szczescie. bo bylo za malo czasu.na pewno wiecej wakacji wam wyjdzie jak sie zaliczy na odrazu niz jak bedzie poprawka po 3 mesiacach.policzcie ile na dni sie uczycie na 1 cw.po wakacjach sie zaczyna od 0 bo wszystko juz sie zapomnialo. a co do higieny to cienkie porownanie skoro tyle osob nie zaliczylo? a co do postu powyzej
... zycze sszczescia jesli Tobie wystarczy ok mnie np nie.

Marta

Magda na prezydenta ! Smile

majesia

skoro ktos na higiene sie tydzien uczył i nie zaliczyl to na pato powinien juz teraz zaczac....

krinsel

skoro spór jest między 8 a 12 to może 10? tak w środku?

Peggy Sue

Ja mysle ze 15 lub 12 jest idealnie,zalezy czy bede pisac wejsciowke(niedaj Boze;D)jesli tak to zepne posladki i zaczne sie uczyc stanowczo wczesniej...wiec i termin nie zrobi mi tak wielkiej roznicy...poza tym mamy juz jakies inne egz zaplanowane? Pamietajcie ze to nie tak hop siup bo troche tych zaliczen bedzie pod koniec, a i niektorzy maja zaliczenie bloku np.moja gr ma interne... Smile

Pamietajcie,ze co nagle to po diable;P

martinaaa

ja powiem tak, co przychodzi sesja to jest to samo, każdy chce egzamin jak najwcześniej, bo niby potem długie wakacje... co to za długie wakacje jak trzeba we wrześniu znów się zabierać do nauki...

jak mamy czas poświęcony na sesję to trzeba to wykorzystać, a patofizjo to nie jest przedmiot którego da się nauczyć tak jak higieny, że raz się przeczytało i się wie... jeden dzień-jeden temat, czyli 10 dni, plus wykłady i ewentualne powtórki, bo nie sądzę że będę pamiętała wszystkie najdrobniejsze szczegóły... czy nie lepiej poświęcić jeden tydzień więcej w czerwcu i nie mieć potem poprawki we wrześniu, gdzie trzeba będzie zaczynać wszystko od nowa?!?

KaTe

zawsze są identyczne dyskusje podczas ustalania terminu,
jeden woli mieć więcej czasu,
a ja np potrzebuje mobilizacji, a wizja np 17dni z patofizjo w upalne
czerwcowe dni jakoś nie bardzo mnie przekonuje.
wolałabym porządnie zasiąść i zakończyć sesje przed Bożym Ciałem Wink

martinaaa

mnie nie przekonuje wizja wydłużenia wakacji kosztem jednego tygodnia w czerwcu i jednocześnie skrócenia ich zwalonym miesiącem we wrześniu...