wykłady skondensowane - czy powoli

Stiglar

skondensowane = co tydzień (ale to "co tydzień" zacznie się chyba dopiero od 1 kwietnia bo wcześniej w czasie wykładu musimy zrobić konsultacyjne) czyli skończą się dużo wcześniej
nie zmieniać - to co drugi tydzień, czyli tak jak jest.

KaMiLciA :) · Wysłany: Czw 16:25, 12 Mar 2009 Temat postu:

jak duzo wczesniej by sie skonczyly? Wink

KaTe · Wysłany: Czw 17:57, 12 Mar 2009 Temat postu:

ważne że wcześniej

Stiglar · Wysłany: Czw 22:06, 12 Mar 2009 Temat postu:

zdaje się, że do końca kwietnia (ale nie jestem na 100 pewien)

elmirka · Wysłany: Czw 23:02, 12 Mar 2009 Temat postu:

żałuje że zamiast opcji, "pozostawić tak jak jest" nie ma "na zmianę z ćw"...grupie A z pewnością by to dużo pomogło.....ale znowu byłby problem 1/3....

Margot · Wysłany: Pią 23:06, 13 Mar 2009 Temat postu:

...To ja może spróbuję na litość...
Gdyby wygrała opcja z wykładami co tydzień, to gr B co drugi tydzień w środę na godz 11 przychodziłaby na wykł z interny, od 12:30 do 16:30 miałaby okienko i znowu wykład - z patofizjo... cały dzień stracony na dojazdy, szwendanie się to tu to tam. Dlatego proszę, jeśli komuś wszystko jedno, albo po prostu nie chodzi i nie zamierza chodzić na te wykłady, to niech nie głosuje na tę dziwną propozycję i nie robi kolegom świństwa...

MuSli · Wysłany: Pią 23:39, 13 Mar 2009 Temat postu:

Patrzac na plan.. caly semestr co tydzien we czwartek gr D ma okienko od 12.15 do 16.30 zakladajac ze chodza na wykl z patomorfy i farmy..
Podobnie z sytuacja "na zmiane".. jedna czwarta mialaby dobrze, trzy czwarte nie bardzo..
Zawsze sa dwie strony medalu i raczej nie ma tak, ze wszystkim bedzie idealnie. Warto czasem wziac pod uwage szersza perspektywe.
I chyba wlasnie po to sa glosowania i ta cala demokracja, by zdecydowala wiekszosc, a nie waskie grono..

Zreszta.. zostalo tylko kilka wykladow, wiec czy jest wielki sens robic burze? Glosujmy,a co wyjdzie to niech bedzie, i juz..

aga.sz · Wysłany: Sob 1:07, 14 Mar 2009 Temat postu:

grupa D nie ma ani jednego dnia wolnego i jakos zyjemy. w czwartek chodzimy na 11 na wyklad i na 16.30 i prawda jest taka, ze kto chce to chodzi a kto woli miec caly dzien wolny to nie chodzi. na tych studiach chyba nie ma czegos takiego jak litosc wobec biednych studentow...

Marta · Wysłany: Sob 2:08, 14 Mar 2009 Temat postu:

bardzo głębokie te Wasze dywagacje.

Głosujcie tak, jak uważacie za stosowne, a namawianie, przekonywanie, nakłanianie chyba tutaj i tak nic nie zmieni, bo każdy głosuje, tak jak uważa za słuszne. Czyż nie tak?

tomekk · Wysłany: Sob 11:26, 14 Mar 2009 Temat postu:

bedzie tyle wykladwo ile cw czyli liczac od wyk w tym tygodniu to 4 wiec to chyba nie jest tak wielki wysilek zeby pojsc 4 razy zamiast 2. Nikt nikogo nie zmusza co nie? a moze to kogos zacheci np mnie to chodzenia i robienia zdjec zeby nie byc na łasce innych ktorzy moze wrzuca fotosy moze nie. w 1 sem gr C miala caly tydzien zajety i nikt nie stekal a teraz przez 2 tyg bedzie lekka zmiana i jest problem. i czemu wolasz o litosc?? sprawa zycia? spokojnie tylko kilka wykadow

Margot · Wysłany: Sob 11:57, 14 Mar 2009 Temat postu:

1. nie wołam. nie sprawa życia. Czy ja napisałam coś agresywnego? kogoś obraziłam? i o jakiej burzy mówi Musli to naprawdę nie wiem.
Nie rozumiem po co ktoś odpowiadał na mojego posta. To była prośba otwarta, że jak komuś wszystko jedno, albo nie zamierza chodzić i tak na te wykłady, to niech nie głosuje za zmianą.
Nikogo NIE przekonywałam do ZMIANY ZDANIA.
2. grzecznie i spokojnie przedstawiłam punkt widzenia 'wąskiej grupy osób'
3. Tomekk, ja umiem liczyć. Serio. Wink

wiem ze to 4 wykłady. Ale dlaczego nie powiedziałeś tego osobie, która uważa, że dla 4 wykładów warto robić głosowanie? (pytanie retoryczne)
4. Marta, zanim następnym razem coś napiszę to zadzwonię do ciebie i zapytam, czy to głębokie czy nie. Żeby wiedzieć czy to napisać.
5. Kto zechce odpisac mi coś agresywnego albo zjadliwego to odsyłam do punktu 1.

tomekk · Wysłany: Sob 12:06, 14 Mar 2009 Temat postu:

Hmmm...pkt 1. moj post nie mial byc agresywny bo nie mam jakiegos wielkiego cisnienia zeby byc przyzwoitka kogos nauczac itp. pkt2 i tak wygra wiekszosc wiec prosby o cos kogos sa malo znaczace dlatego nie jade po kims ani nie prosze o cos. a jesli chodzi o ta litosc to brzmialo to jakbys sie tym bardzo przejela pkt.3 a o liczenie tesh sie nie martwie ; D

Shiloh · Wysłany: Sob 17:33, 14 Mar 2009 Temat postu:

Grupa A też, gdy nie ma zajęć z patofizjo ma sporą przerwę między wykładem z patomorfy a farmakologii - cały semestr.

Szybsze zakończenie wykładów i tak będzie bardziej korzystne dla większości.